Justynna de Banaszak

Wczoraj wieczorem, z okazji świąt, zadzwoniła do mnie Justynna – będąca pierwowzorem owej wspaniałej postaci i powiedziała mi oczywiście jak zwykle wiele mądrych rzeczy, które dały mi do myślenia.

Zapomniałam jak bardzo Justynna jest mądra. Jej słowa dotknęły mnie do głębi. Postanowiłam więc przypomnieć światu tę wspaniałą postać.

Czytaj dalej ->

Awantura o Kasię – cz. 2

„To ty, chłopcze, wychodzisz!”


Witaj, Stara ruro! Mam nadzieję, że mój list zastanie cię w dobrym zdrowiu!
Tak, tak, obyś była w formie, gdy do naszej konfrontacji dojdzie, ponieważ zniszczyć cię pragnę, a opór twój jeno piękniejszym uczyni zwycięstwo me. W tejże chwili, armia ma u twych północnych granic stacjonuje i na rozkaz do wymarszu li tylko czeka. Bądź, zatem, gotowa na dzień naszego spotkania, gdyż bliskim bardzo stał się ów termin. Tego dnia pokonam cię i twe państwo na proch zetrę.
Żegnaj tedy, ku rychłemu spotkaniu! Mła, ha, ha, ha!”
Arbuz

Czytaj dalej ->